W tym roku byliśmy wyjątkowo grzeczni. Mikołaj przyszedł.
Wszystkie prezenty na literę "De" rozdane. Deska, doniczka, delicje i dobre towarzystwo (KKS "L", AZS i ZSS). Nikt nie zrobił zdjęcia dupie i nie dał jej w prezencie!
Drzemy ryja, densujemy, chlapiemy tu i ówdzie. I o to chodzi, o to!
Wszystko na "De"!
pozdrawiam.
Doktor Dexter cykał foty.
2 komentarze:
Czarna może zostań przy pełnej nazwie Leon zamiast "L" nie wiem dlaczego ale kojarzy mi się to z ową literą w kółeczku.
ze sportowym pozdrowieniem :)
Burza
Bardzo podoba mi się nazwa Klub Kultury Studenckiej "Leon" (KKS "L"), a że kojarzy sie z Legią to nie moja wina, nie wiem kto zatwierdził tak beznadziejna nazwę.
Prześlij komentarz