niedziela, 21 grudnia 2008

Wigilia.

W dniu 17stym grudnia 2008 roku spotkaliśmy się w zacnym gronie, z którym w minionym roku przyszlo nam współpracowac, zalewac im grzecznie kawę, dzielic opinie, prowadzic długie dyskusje oraz obserwowac ich pogłębiajacy się alkoholizm.

Mowa o ZSS i AZS, dwóch największych obok Leona organizacjach w APS.
ZSS niczym nie zaskoczył, spóźniony jak zwykle, z mnóstwem dobrego jedzenia domowej roboty i dobrze ubranym Jackiem Ka na czele, uroczy standard do którego jesteśmy przyzwyczajeni i kiedy przyjdzie zima 2012 będziemy tęsknic.
AZS, począwszy od prezentu - czajnika, którego wykonanie podbiło serce Czarney, skończywszy na telefonie od Naszego Buububurzy, który śledzi i obstawia komentarzami bloga KKS"L" z pięknego tureckiego miasta, plusuje i coraz swobodniej panoszy się w Naszych skromnych progach.

Nie pamiętam kiedy w Leonie było tak spokojnie, cicho i przyjemnie. Pełen klub. Na zewnątrz ekipa palących przyszłych polityków, w środku siedzący przy suto zakrapianym stole biznesmeni. Ludzie katujący się pytaniami o plany na sylwestra, jaki prezent byłby najlepszy, jak minął rok 2008. Od najkrótszej wskazówki zegara powiało trochę nudą, posypało się ziewanie i pojawił się zmęczony wzrok szukający swoich kurtek.

Na zakończenie chcę życzyc wszystkim wesołych świąd przesilenia słonecznego!
[Mnie zmęczył ten rok.]

2 komentarze:

burza pisze...

Selam Aleykum!
No cóż, kolejny mój kom(ę)tarz...
Chyba więcej przy tym zakrapianym stole było biznesmenów, kolęda w ich wykonaniu... aż ścisnęło mnie za serce!
Co do życzeń: Do wszystkich, którzy składali mi życzenia w zeszłym roku - gówno dały - w tym roku przyślijcie kasę, alkohol i vouchery na bilet powrotny!

A teraz coś po turecku:
Mutlu Noeller ve yeni yılınız kutlu olsun!! :)

Klub Kultury Studenckiej "Leon" pisze...

Podaj numer konta. W nowym roku ustawimy puszkę 'napiwkową' na alkohol i bilet powrotny dla Ciebie.
Na połownikach widzimy się, co nie?