wtorek, 28 kwietnia 2009

Love and jeszcze raz love! To nie walentynki, a włoska impreza wiosną!

















Fotoonanizacja po włoskim wieczorze amore mio i tak dalej, sama nie wiem, a.d. 22 kwietnia 2009

zdjęcia Oliwka, Justyna czy Karolina, też nie wiem.

Podziękowania dla przybyłych. Byłam tą której duchem prawie nie było i ominęło mnie sporo dobrej zabawy.

1 komentarz:

zuza pisze...

a byłam i owszem niestety przez 1,5 h ale i tak się świetnie bawiłam;)
pozdrawiam